Michał Cieślak wciąż marzy o tytule mistrza świata. W rozmowie podkreśla, że pieniądze mają dla niego mniejsze znaczenie, rozumie Artura Szpilkę, który zrezygnował z boksu na rzecz MMA, docenia polskich fanów i Ołeksandra Usyka, który jego zdaniem jest w stanie łatwo rozprawić się z Anthonym Joshuą.

KOMENTARZE